Czyli co ludzie wieszają na świątecznym drzewku... Garść pomysłów przyda się z pewnością niektórym przed zbliżającym się właśnie Bożym Narodzeniem.
Konserwatyści stawiają na bombki. Kolorowa, błyszcząca, krucha klasyka. Łańcuchy, gwiazdki, światełka choinkowe. Wszystko jak trzeba... jak dawniej. Dużo, pstrokato i bogato. Ci trochę mniej konserwatywni zdobią drzewko przynajmniej w jakimś jednym bądź góra dwóch kolorach, co też ma swój urok (no i pozwala na to, by choinka za każdym razem wyglądała nieco inaczej).
Jeśli w domu są dzieci, na choince pojawiają się słodycze (pierniki z dziurką i specjalne podłużne cukierki, które obecnie można dostać bez problemu w sklepach spożywczych). Są oczywiście także zabawki i papierowe ozdoby wykonane własnoręcznie przez dzieciaczki, co sprawia im ogromną frajdę - warto spróbować!
Ci, którzy cenią sobie naturę, a jednocześnie uwielbiają święta tradycyjne, z charakterystycznym klimatem i zapachem, wieszają na choince plastry suszonych pomarańczy, laski cynamonu, a także na przykład orzechy. Ślicznie wygląda, jeszcze lepiej pachnie. Jest skromnie, ale elegancko i ekologicznie.
Choinki można przyozdabiać praktycznie wszystkim - choćby zwykłymi wstążkami zawiązanymi w fantazyjne kokardy. Ostatnio jednak bardzo modne są ozdoby wykonane z filcu (płaskie lub przestrzenne formy), które w stosunkowo łatwy sposób można szybko zrobić samodzielnie. Takie rozwiązanie daje ciekawy efekt - choinka wygląda wówczas bardzo... hm... 'przytulnie' :)
Jeśli nie mamy pomysłu na ten rok, inspiracji można poszukać choćby w Google - nie zapominajmy o tym ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz